OKPR Warmia Traveland Olsztyn - WKS Śląsk Wrocław 1
Faworyt tego spotkania jest tylko jeden. Jest nim oczywiście Warmia Olsztyn, dlatego spodziewam się dość wysokiej wygranej gospodarzy.
Orlen Wisła II Płock - Polski Cukier Pomezania Malbork 2
Chyba jedno z ciekawiej zapowiadających się spotkań tej kolejki. Pomimo faktu, iż drużyna z Płocka to bardzo solidny przeciwnik i będzie mieć atut swojej hali, to stawiam jednak na doświadczenie i wygraną Pomezanii, która jest aktualnie wiceliderem tabeli.
MKS Nielba Wągrowiec - MKS Mazur Sierpc 1
Wynik z pierwszej rundy wskazuje na to, że możemy się spodziewać bardzo wyrównanej walki. Ostatecznie to Nielba wywiozła jednak z Sierpca 2 punkty i w meczu rewanżowym również powinna zgarnąć całą pulę.
Sokół Browar Kościerzyna - Stal Gorzów 2
Kolejne bardzo ciekawe i trudne do wytypowania spotkanie. Choć Stal jest beniaminkiem, to gra w tym sezonie bardzo dobry i równy handball. Za Sokołem przemawia za to doświadczenie zdobyte na pierwszoligowych parkietach i własna hala. Wynik z pierwszej rundy pozwala mi jednak wierzyć w to, że gorzowianie wywiozą z Kościerzyny 2 punkty.
MKS Real Astromal Leszno - SMS ZPRP Gdańsk 1
Rezultat meczu pomiędzy obiema drużynami z pierwszej kolejki to dla wielu była wielka niespodzianka. SMS radził sobie bardzo przyzwoicie w pierwszej rundzie, jednak chęć rewanżu za porażkę na inaugurację rozgrywek i atut swojego parkietu to czynniki, które według mnie zdecydują o wygranej gospodarzy.
WKS Grunwald Poznań - GKS Żukowo 1
Pojedynek beniaminków, który na pewno będzie bardzo ciekawy. Wynik z pierwszej rundy oraz wygrana Grunwaldu w ostatniej kolejce ze Stalą każe mi jednak stawiać właśnie na zwycięstwo poznaniaków.
Spójnia Gdynia - MKS Wieluń X2
Pierwsza runda pokazała, że mimo iż jesteśmy beniaminkiem, to trzeba się z nami liczyć. Patrząc tylko i wyłącznie na sam wynik z naszego pierwszego spotkania, faworyt wydaje się być co prawda tylko jeden, lecz pamiętam naszą grę w tamtym starciu i wiem, że możemy zaprezentować się jeszcze lepiej. Dla przypomnienia na 10 minut przed końcem to my prowadziliśmy i dopiero w końcówce górę wzięło doświadczenie Spójni. Dziś jesteśmy bogatsi o kilkanaście meczów na pierwszoligowych parkietach. Z drugiej strony czeka nas daleka, bo ponad 400-kilometrowa podróż, ale przez pierwszą rundę zdążyliśmy już do tego przywyknąć i na pewno nie będzie to żadną wymówką. Jako nowemu kapitanowi zespołu nie pozostaje mi do powiedzenia nic innego jak to, że jedziemy do Gdyni walczyć o pełną pulę!