Wielunianie, po serii przekładanych spotkań oraz anulowaniu ich zwycięstwa z Moto-Jelczem Oława, spadli w ligowej tabeli na ósme miejsce i w najbliższym starciu z Ostrovią będą chcieli zacząć odrabiać straty do czołówki. Tym bardziej że ta urosła w najbliższych tygodniach wręcz dramatycznie. W grudniu po meczu z MTS-em Chrzanów podopieczni Tomasza Derbisa tracili bowiem do pozycji lidera zaledwie 3 punkty, a teraz liderujący tarnowianie mają nad nimi aż 19 oczek przewagi. Środowy rywal emkaesiaków zajmuje z kolei w stawce siódmą lokatę (9 zwycięstw i 6 porażek w 15 meczach), a w pierwszym spotkaniu z MKS-em u siebie zwyciężył jedną bramką. Do przerwy wieluńscy zawodnicy prowadzili jednak wówczas 16:11 i nic nie wskazywało na to, że wrócą do domu bez punktów. Czy rewanż obu ekip będzie miał podobny przebieg? Jeżeli ma się on zakończyć "happy endem" dla wielunian, to my nie mamy absolutnie nic przeciwko temu.
MKS Wieluń - KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski
Środa (21 lutego), godz. 18:30
Hala WOSiR przy ul. Częstochowskiej 35 w Wieluniu
Wstęp: 5 zł
Zapraszamy!