Druzyna2324-bialyMKS-kopia.png

http://www.mkswielun.pl/modules/mod_image_show_gk4/cache/Sponsorzy_baner_gora2324gk-is-1.pnglink
http://www.mkswielun.pl/modules/mod_image_show_gk4/cache/1_5_Procent_2024-stronagk-is-1.pnglink
http://www.mkswielun.pl/modules/mod_image_show_gk4/cache/Slajd2gk-is-1.pnglink
http://www.mkswielun.pl/modules/mod_image_show_gk4/cache/Slajd3gk-is-1.pnglink
http://www.mkswielun.pl/modules/mod_image_show_gk4/cache/Zarzadgk-is-1.pnglink
http://www.mkswielun.pl/modules/mod_image_show_gk4/cache/Slajd1gk-is-1.pnglink
«
»
Loading…
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Postraszyli lidera

W 21. kolejce lider z Legionowa wywiózł z Wielunia 3 punkty, pokonując nasz zespół 28:27. Suchy wynik nie mówi jednak wszystkiego. Nasz zespół stawił bowiem nadspodziewanie duży opór i przy odrobinie szczęścia mógł dokonać "niemożliwego", tzn. wygrać z największym kandydatem na awans do Superligi.


Gospodarze od początku prowadzili. Najpierw różnicą 1-2 bramek, jednak czas mijał, a goście nie tylko nie przejmowali inicjatywy, ale tracili do MKS-u coraz więcej. W 24-ej minucie przegrywali nawet 12:8, a przy wykluczeniu Tomasza Kasprzaka wielunianie byli w posiadaniu piłki. Niestety na 5 bramek nie "odjechali". Podobnie zresztą, jak chwilę potem - przy prowadzeniu 13:9.

Niestety, po przerwie KPR powoli, ale systematycznie zaczął wreszcie odrabiać straty. W efekcie w 43. minucie mający 27 punktów więcej od MKS-u lider, po bramce Kamila Cioka, po raz pierwszy w meczu wyszedł na prowadzenie (19:18). Mylili się jednak ci, którzy sądzili, że od tego momentu zespół z Mazowsza będzie miał z górki. Na dwie bramki odskoczył bowiem dopiero w 49-ej minucie, a różnicą trzech nie prowadził w całym spotkaniu. Mało tego, 12 sekund przed końcem Kamil Rogaczewski ponownie strzelił gola na kontakt, doprowadzając do dużych emocji. Niestety, doświadczony zespół z Legionowa wiedział, jak się zachować w ostatnich sekundach, by nie stracić piłki, a tym bardziej punktów po ewentualnych rzutach karnych.

Mimo porażki, można zaryzykować stwierdzenie, że nasz zespół rozegrał najlepsze spotkanie w tym sezonie. Czego zatem zabrakło, że mimo to nie sprawił mega sensacji? Na pewno dłuższej i bardziej wyrównanej ławki rezerwowych, co szczególnie widoczne było przy absencji kontuzjowanych Arkadiusza Galewskiego i Konrada Krzaczyńskiego. Mimo bowiem, że w ofensywie nasz zespół był niemal bezbłędny, obecność wymienionych jeszcze bardziej poprawiłaby siłę ognia MKS-u. Dość powiedzieć, że z prawego skrzydła MKS gola nie zdobył, a o największym pechu może mówić Krystian Kowalik, który w idealnej sytuacji w drugiej połowie trafił w słupek. Poza tym, choć ogólnie bardzo dobrze zagrali nasi obrotowi, kibice zapamiętali zapewne, gdy w trzech przypadkach po podaniach kolegów mieli problemy z chwytem piłki, a w każdej mogli zdobyć bramkę. Nie da się też pominąć słabej postawy sędziów, którzy - wykluczając zawodników obu drużyn po pięć razy - jednocześnie podyktowali dla gości pięć karnych, dla MKS-u...ani jednego! Bardzo wątpliwe też było uznanie dla gości bramki, gdy piłka odbiła się od poprzeczki i od podłogi, a arbiter nie miał wątpliwości, że przekroczyła linię bramkową. To prawda, że sędziowie mylili się w obie strony, ale czy po równo? Raczej nie. Mimo straty punktów, cały zespół MKS-u zasłużył na słowa uznania, a na największe: najlepszy w drużynie bramkarz Dawid Galle (w krytycznych momentach efektownymi interwencjami dawał tlen swojej drużynie), za grę w ataku Artur Bożek (w trakcie meczu powiększył swój dorobek bramkowy do 104 trafień w sezonie) oraz kolejny raz świetnie prowadzący grę Krzysztof Węcek.

MKS Wieluń - KPR Legionowo 27:28 (15:12)
MKS: Dawid Galle, Andrzej Waloch - Krystian Kowalik, Krzysztof Węcek 6, Błażej Golański 3, Mateusz Młodzieniak, Miłosz Hanas 3, Mikołaj Żółtaszek, Paweł Chłód, Adam Bernaś 2, Kamil Rogaczewski 2, Bartosz Bednarek, Artur Bożek 8, Łukasz Królikowski 3.

Trener - Grzegorz Garbacz;

Czerwone kartki - Adam Bernaś i Filip Fąfara (KPR).

Wykluczenia - MKS - 10 minut, KPR - 10 minut.

Widzów - ok. 100.


Międzyszkolny Klub Sportowy w Wieluniu
ul. Częstochowska 35, 98-300 Wieluń
KRS: 0000 477 457, NIP: 832-18-24-915
e-mail: mkswielun@onet.eu